Ustawki na Młota

[mateusz]

Fantasy Flight Games (wydawca rpgów WFRP i WH40K) oficjalnie zamknął linię wydawniczą III edycji warhammera. W internetach chodzą słuchy, że mają wydać nową edycję zsynchronizowaną z wydaniem IX edycji bitewniaka przez Games Workshop w okolicach 2015 roku.

Wg polityki GW światy RPG i Battle muszą być jednolite. Więc nowa edycja WFRP ma być zgodna z nowym bitewniakiem. Przewiduje się (na podstawie wypływających wypowiedzi ludzi z GW), że GW szykuje rewolucje jeśli chodzi o setting Warhammera - włączajac w to rozpisanie od podstaw niektórych rzeczy, głębokie zmiany w historii, rasach itd.

Ciekawy jestem co wyjdzie z tego. Mam wrażenie, że GW pcha powoli Warhammera w rejony steampunkowe. Może być zabawnie

[Andrzej]

co parę lat coś zmieniają

fajnie by było jak by przenieśli historie o sto lat do przodu, a nie takie zmienianie świata tylko po to by sprzedać nową książkę

[Wybraniec Sigmara]

Niech to kolejne wfrpg i kolejna edycja bitewniaka? Masakra, jeszcze nie gralem w VIII edycje a tu nowa ma wyjsc. Robi sie juz mega komercha.

[mateusz]

Nie dziwił mnie nigdy pierdyliard edycji bitewniaka. Tak samo jak nie dziwi mnie chęć wypuszczenia rownolegle z nowym bitewniakiem zsynchronizowanego rpga. Może być komercha, byle była dobra Przecież nigdy twórcy tych gier nie robili tego charytatywnie.

Co ciekawe, dowiedziałem się (co było dla mnie szokiem), że Warhammer Fantasy stanowi niewielki procent dochodów Games Workshop w porównaniu z Warhammerem 40K. Stosunkowo mała popularność Fantasy ma powodować właśnie szukanie nowej formuły dla gry.

A jak już mówimy o opłacalności interesu jakim jest wydawanie gier. W porównaniu z bitewniakami rpg to w ogóle liga podwórkowa. Niszowa zabawa, która traci na popularności, a nie zyskuje. Najlepsze czasy rpg ma dawno za sobą, więc należy się cieszyć, że wogóle planują coś wydawać

[Thorn Krag]

Mateusz a te dane o dochodach są dla USA czy dla Polski?
Bo wiadomo że bitewniak musi dawać więcej dochodów jak tam jeden oddział kosztuje więcej niż podstawka do gry w rpg

muszą wydawać nowe zasady i zmiany z mechanice żeby to się sprzedawało, choć musi być to lepsze niż poprzednik. Ale po co zmieniać historię? Chyba tylko że nam w głowach namieszać, to już słaby pomysł.

W ogole nie interesuje mnie też wątek łączenia światów bitweniaka z rpg, wydaje mi się też że graczy batlowych też, bo to zupełnie inna gra.

[Wybraniec Sigmara]

też mi sie wydaje ze to bez sensu łączenie obu światów. ale ostatnim razem gdy wychodziła VII bitewniaka razem z 2nd edycja WFRP to wyszło całkiem nieźle, wiec moze Mateusz ma racje że mogą sie postarać. I fajnie ze nadal komuś sie chce.